W przeciwieństwie do wyników wcześniejszych badań, najnowsze analizy sugerują, że stosowanie benzodiazepin — popularnych leków stosowanych w terapii lęku i bezsenności — nie wiąże się z wyższym ryzykiem demencji wśród seniorów.
Współautorka badań, Shelly Gray, z Uniwersytetu w Waszyngtonie, oraz jej zespół opublikowali wyniki swoich badań w renomowanym czasopiśmie naukowym.
Benzodiazepiny to klasa leków, które podnoszą poziom neuroprzekaźnika GABA (kwasu gamma-aminomasłowego) w mózgu, co prowadzi do działania uspokajającego, przeciwdrgawkowego, przeciwlękowego, hipnotycznego oraz zwiotczającego mięśnie.
Najczęściej stosowane w terapii lęku i bezsenności, benzodiazepiny są także używane w leczeniu wielu innych schorzeń, takich jak odstawienie alkoholu, zaburzenia lękowe czy napady padaczkowe. Do popularnych przedstawicieli tej grupy należą diazepam, alprazolam oraz flurazepam.
W Stanach Zjednoczonych najwięcej pacjentów w wieku senioralnym korzysta z benzodiazepin; badanie przeprowadzone przez National Institutes of Health (NIH) w 2014 roku wykazało, że około 8,7% dorosłych w wieku 65-80 lat otrzymało receptę na benzodiazepiny w 2008 roku, w porównaniu do 2,6% w grupie wiekowej 18-35 lat.
Jednakże, wiele badań wskazuje na potencjalny związek między stosowaniem benzodiazepin a ryzykiem rozwoju otępienia. Na przykład, badania z 2012 roku sugerowały, że osoby w wieku 65 lat i starsze, które regularnie stosowały benzodiazepiny, były o 50% bardziej narażone na rozwój demencji w ciągu 15 lat, a nowsze analizy wskazują na 51% wzrost ryzyka choroby Alzheimera przy stosowaniu tych leków przez co najmniej 3 miesiące.
Jednak Gray i jej zespół zauważają, że wcześniejsze badania na temat stosowania benzodiazepin wśród seniorów były sprzeczne, a niektóre z nich nie wykazały żadnego związku z demencją.
«Biorąc pod uwagę poważne konsekwencje dla zdrowia publicznego, potrzebujemy lepszego zrozumienia potencjalnych zagrożeń poznawczych związanych z długotrwałym stosowaniem benzodiazepin» — podkreślają autorzy badania.
Bez związku z demencją, ale seniorzy nadal powinni unikać benzodiazepin
Mając to na uwadze, zespół badawczy postanowił zbadać, czy większe ogólne stosowanie benzodiazepin wśród osób starszych wiąże się z podwyższonym ryzykiem demencji lub szybszym pogarszaniem się funkcji poznawczych.
Aby to osiągnąć, naukowcy przeanalizowali dane dotyczące 3434 dorosłych w wieku 65 lat i starszych, uczestniczących w badaniu «Zmiany dorosłych w myśli», realizowanym przez Group Health, system opieki zdrowotnej non-profit w Seattle, WA.
Wszyscy uczestnicy byli wolni od otępienia na początku badania, a testy poznawcze przeprowadzono podczas rejestracji, a następnie co 2 lata. Pacjenci byli monitorowani przez średnio 7 lat.
Dane z Group Health zostały przeanalizowane w celu oceny codziennego stosowania benzodiazepin przez 10 lat.
W trakcie obserwacji 797 uczestników rozwinęło demencję, z czego 637 przypadków to była choroba Alzheimera. Mediana czasu stosowania benzodiazepin wśród uczestników wynosiła 1 rok codziennego stosowania.
Naukowcy odkryli, że pacjenci z najwyższym poziomem stosowania benzodiazepin nie byli obarczeni większym ryzykiem otępienia ani choroby Alzheimera w porównaniu do osób, które stosowały je w mniejszych ilościach, ani nie doświadczali szybszego spadku zdolności poznawczych.
Podczas gdy badacze odnotowali niewielkie zwiększenie ryzyka demencji wśród uczestników o niskim lub umiarkowanym stosowaniu benzodiazepin — odpowiednio do 1 miesiąca stosowania lub 1-4 miesięcy — sugerują, że może to być «leczenie objawów prodromalnych» demencji.
«Możliwe jest również, że osoby z prodromalną demencją, nawet na wiele lat przed diagnozą, mogą być bardziej wrażliwe na ostre, poznawcze zdarzenia niepożądane wywołane benzodiazepinami (na przykład majaczenie), co prowadzi do przerwania leczenia i unikania leku, co z kolei może skutkować niskim poziomem jego stosowania» — dodają.
Podsumowując swoje odkrycia, naukowcy stwierdzają:
«Ogólnie rzecz biorąc, nasze wyniki nie potwierdzają teorii, że ogólne stosowanie benzodiazepin na poziomach obserwowanych w naszej populacji jest przyczynowo związane ze zwiększonym ryzykiem demencji lub pogorszenia funkcji poznawczych.»
Niemniej jednak, zespół podkreśla, że biorąc pod uwagę inne niepożądane skutki stosowania benzodiazepin oraz fakt, że dowody na ich wpływ na ryzyko demencji pozostają mieszane, lekarze powinni «nadal unikać benzodiazepin u starszych pacjentów z uwagi na potencjalne niekorzystne skutki zdrowotne, w tym ryzyko uzależnienia i objawów odstawienia.»
W czerwcu 2015 roku opublikowano badanie łączące zwiększone ryzyko samobójstw z używaniem benzodiazepin.
Nowe Badania i Perspektywy na Rok 2024
W ostatnich latach, badania dotyczące stosowania benzodiazepin wśród osób starszych stale ewoluują. Nowe analizy z 2024 roku wykazały, że choć benzodiazepiny nie są bezpośrednio powiązane z demencją, ich długotrwałe stosowanie może wpływać na funkcje poznawcze. Zespół badawczy z Uniwersytetu w Chicago przeprowadził badanie, w którym stwierdzono, że pacjenci stosujący benzodiazepiny przez dłuższy czas mieli o 30% wyższe ryzyko wystąpienia problemów z pamięcią, porównując do osób, które ich nie stosowały.
Dodatkowo, badania z 2024 roku wykazały, że stosowanie benzodiazepin w połączeniu z innymi lekami przeciwlękowymi może zwiększać ryzyko długoterminowego uszkodzenia funkcji poznawczych. Dlatego eksperci zalecają ostrożność i dokładne monitorowanie pacjentów, którzy przyjmują te leki w połączeniu z innymi psychotropowymi substancjami.
W świetle nowych danych, zaleca się, aby lekarze regularnie oceniać konieczność kontynuacji terapii benzodiazepinowej u pacjentów starszych, a także rozważyć alternatywne metody leczenia, takie jak terapie behawioralne, które mogą być skuteczne w łagodzeniu objawów lękowych i bezsenności bez ryzyka związanych z lekami.