Wiele kobiet w Stanach Zjednoczonych zmaga się z niezadowoleniem z własnego ciała. Badania sugerują, że nawet pojedyncza sesja wysiłku fizycznego może znacząco wpłynąć na nasze postrzeganie siebie, sprawiając, że czujemy się silniejsze, szczuplejsze i bardziej usatysfakcjonowane swoim wyglądem.
Z danych z badania dotyczącego płci i wizerunku ciała z 2013 roku wynika, że tylko 11% kobiet w USA powyżej 45 roku życia jest zadowolonych z wyglądu swojego ciała. Niezadowolenie z własnego wizerunku to kluczowy czynnik ryzyka zaburzeń odżywiania oraz innych niezdrowych zachowań.
Choć głównie dotyczy kobiet, badania wykazują, że «normatywne niezadowolenie» – czyli niezadowolenie z wyglądu wynikające z obowiązujących społecznych norm piękna – dotyka również mężczyzn, chociaż w inny sposób.
Nowe badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej (UBC) w Okanagan w Kanadzie badają potencjał aktywności fizycznej w poprawie obrazu ciała.
Prof. Kathleen Martin Ginis, ekspert w dziedzinie zdrowia i nauk przyrodniczych, oraz jej studentka Lauren Salci, postanowiły zbadać, jak 30 minut ćwiczeń wpływa na samopoczucie cielesne kobiet.
Wyniki ich badań zostały opublikowane w prestiżowym czasopiśmie.
«Kobiety często postrzegają swoje ciała w sposób negatywny» – zauważa prof. Ginis. «To alarmujące, ponieważ zły wizerunek ciała może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym niskiej samooceny, depresji i zaburzeń odżywiania.»
Natychmiastowe i Długotrwałe Korzyści z Ćwiczeń
Prof. Ginis i Salci porównali postrzeganie swojego ciała przez kobiety, które ćwiczyły umiarkowanie przez 30 minut, z tymi, które spędziły ten czas na czytaniu.
W badaniu wzięło udział 60 młodych kobiet, które borykały się z problemami dotyczącymi obrazu ciała i regularnie podejmowały aktywność fizyczną.
Uczestniczki zostały losowo przydzielone do grupy ćwiczącej lub grupy czytającej.
Naukowcy ocenili «obraz stanu ciała» kobiet, czyli ich odczucia dotyczące własnego ciała w danym momencie. Zbadano również «fizyczną samodefektywność» kobiet, czyli ich poczucie sprawności i zdolności do wykonywania określonych zadań. Na koniec oceniono ich postrzeganie ciała i wpływ na samoocenę.
Kobiety, które ćwiczyły, znacząco poprawiły swoje postrzeganie ciała w porównaniu do tych, które nie podejmowały aktywności fizycznej. Efekt był niemal natychmiastowy i utrzymywał się przez co najmniej 20 minut po zakończeniu treningu.
Warto zauważyć, że wpływ na ogólną samoocenę i fizyczną samo-skuteczność nie zmienił się znacząco – to raczej postrzeganie własnej siły i smukłości uległo wyraźnej poprawie po aktywności fizycznej.
Innymi słowy, pozytywne efekty nie były ściśle związane ze zmianą nastroju; wynikały z tego, że kobiety zaczęły postrzegać siebie jako «silniejsze i szczuplejsze».
Autorzy podkreślają praktyczne implikacje swojego badania, wskazując, że interwencje związane z aktywnością fizyczną mogą być skutecznym sposobem na poprawę zdrowia psychicznego.
«Wszyscy mamy te dni, kiedy czujemy się źle we własnych ciałach. Badanie […] pokazuje, że jednym ze sposobów na poprawę samopoczucia jest rozpoczęcie ćwiczeń. Efekty mogą być natychmiastowe» – dodaje prof. Ginis.
Prof. Kathleen Martin Ginis twierdzi, że poczucie siły i umocnienia, które kobiety odczuwają po ćwiczeniach, pozytywnie wpływa na ich wewnętrzny dialog, co z kolei może prowadzić do zastąpienia powszechnych negatywnych myśli bardziej konstruktywnymi.
Warto również zwrócić uwagę na to, jak regularne treningi oporowe mogą zmniejszyć ryzyko wystąpienia zespołu metabolicznego. Badania z 2024 roku pokazują, że już godzina ćwiczeń w tygodniu może znacząco wpłynąć na poprawę metabolizmu i ogólnego stanu zdrowia. Dlatego warto wprowadzić aktywność fizyczną do codziennego życia, by cieszyć się lepszym samopoczuciem i zdrowiem.