Drodzy użytkownicy! Wszystkie materiały dostępne na stronie zostały przetłumaczone z innych języków. Chcemy przeprosić za jakość tekstów, mamy jednak nadzieję, że będą one przydatne. Pozdrawiamy, Administracja. E-mail: admin@plmedbook.com

Czy witamina D może pomóc w walce z cukrzycą?

Ponieważ cukrzyca osiąga obecnie rozmiary epidemii, znalezienie nowego sposobu na rozwiązanie tego problemu jest naglące. Nowe badanie bada, czy witamina D może zapewnić nową drogę do leczenia.

Witamina D i krew

Obecnie w Stanach Zjednoczonych żyje około 30 milionów osób cierpiących na cukrzycę typu 2, które przez całe życie nie mogą być wyleczone.

Otyłość, jeden z głównych czynników ryzyka, stale rośnie, co oznacza, że ​​liczba osób z cukrzycą typu 2 prawdopodobnie pójdzie w ich ślady.

Przyczyną tego stanu są wadliwe komórki beta trzustki. Te komórki wytwarzają i uwalniają insulinę, hormon niezbędny do kontrolowania poziomu glukozy we krwi.

Jeśli komórki beta produkują zbyt mało insuliny lub w ogóle jej nie zawierają, glukoza może gromadzić się we krwi na poziomach toksycznych dla komórek i tkanek.

Niedawne badanie, opublikowane w czasopiśmie, poświęcone było nowatorskiemu sposobowi ochrony komórek beta, spowalniając w ten sposób początek cukrzycy. Naukowcy z Instytutu Salk w La Jolla w Kalifornii skupili się na dobrze znanym związku: witamina D.

Witamina D i cukrzyca

Witamina D jest często nazywana witaminą słoneczną, ponieważ powstaje w naszej skórze w odpowiedzi na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Wcześniejsze badania wykazały związek między niskim poziomem witaminy D a wyższym ryzykiem cukrzycy, ale mechanizmy, których to dotyczy, były trudne do rozwikłania.

Wynika to po części z szeroko zakrojonych fizjologicznych funkcji witaminy D; na przykład witamina D bierze udział w rozwoju komórek, utrzymaniu kości, aktywności nerwowo-mięśniowej i układzie odpornościowym. Ponadto, co ważne dla tego badania, jest on zaangażowany w stan zapalny.

„Wiemy, że cukrzyca jest chorobą wywołaną stanem zapalnym.W tym badaniu zidentyfikowaliśmy receptor witaminy D jako ważny modulator zarówno stanu zapalnego, jak i przetrwania komórek beta.”

Starszy autor badania Ronald Evans

Aby osiągnąć te wnioski, naukowcy stworzyli komórki beta wykorzystujące embrionalne komórki macierzyste. Następnie przetestowali baterię związków, aby zbadać, jakie efekty mieli na nich.

Wspomaganie witaminy D w komórkach beta

Naukowcy odkryli, że konkretny związek – zwany iBRD9 – wzmógł aktywność receptorów witaminy D, gdy były one związane z cząsteczkami witaminy D. Miało to działanie ochronne na komórki beta.

Wykazali, że w mysim modelu cukrzycy iBRD9 przywrócił poziom glukozy do normalnego zakresu.

„Badanie to rozpoczęło się od spojrzenia na rolę witaminy D w komórkach beta” – mówi pierwszy autor badań Zong Wei. „Badania epidemiologiczne u pacjentów” – relacjonuje – „sugerują korelację między wysokimi stężeniami witaminy D we krwi a niższym ryzykiem cukrzycy, ale mechanizm leżący u jego podstaw nie został dobrze poznany”.

Kontynuuje: „Trudno było chronić komórki beta za pomocą samej witaminy. Mamy teraz kilka pomysłów na temat tego, w jaki sposób możemy skorzystać z tego połączenia”.

Zidentyfikowali sposób, w jaki witamina D może chronić komórki beta. Wydaje się, że wiąże się to z transkrypcją lub sposobem dekodowania genów w celu wytworzenia białek. Wprowadzenie iBRD9 spowodowało, że geny o działaniu ochronnym uległy transkrypcji z większą szybkością, chroniąc komórki beta.

„Aktywacja receptora witaminy D”, zauważa współodpowiedzialny autor badań Michael Downes, „może wywołać działanie przeciwzapalne genów, aby pomóc komórkom przetrwać w warunkach stresu”.

„Dzięki zastosowaniu systemu przesiewowego, który opracowaliśmy w laboratorium, udało nam się zidentyfikować ważną część tej układanki, która pozwala na superaktywację szlaku witaminy D.”

Michael Downes

Chociaż odkrycia mają wyraźne implikacje dla naukowców próbujących zaprojektować nowe leki do leczenia cukrzycy, istnieją dalsze możliwości.

Jak wyjaśniła współautorka naukowa Ruth Yu, „[B] ponieważ jest to ważny receptor, może potencjalnie być uniwersalna w przypadku jakichkolwiek terapii, w których konieczne jest zwiększenie działania witaminy D. Na przykład, jesteśmy szczególnie zainteresowani jej spojrzeniem. w raku trzustki. „

Oczywiście, zanim jakikolwiek lek może zostać użyty u ludzi, istnieje wiele niezbędnych obręczy, które można przeskoczyć. Chociaż u myszy nie wystąpiły żadne istotne działania niepożądane, tylko czas pokaże, czy jest on bezpieczny dla ludzi.

PLMedBook