Najnowsza analiza opublikowana przez Centers for Disease Control and Prevention stwierdza, że autyzm może być bardziej rozpowszechniony niż wcześniej szacowano. Wzywają oni teraz do zwiększenia wysiłków na rzecz wczesnego wykrywania.
Zaburzenia ze spektrum autyzmu (ASD) to stany, które wpływają na rozwój. Wpływają one na sposób, w jaki osoba wchodzi w interakcję z innymi ludźmi i zmienia sposób postrzegania świata.
I choć każdy przypadek jest inny, najczęstsze objawy to opóźniony rozwój mowy, kłopoty z interakcjami z rówieśnikami i powtarzające się zachowania.
Jeśli chodzi o rozpowszechnienie, w 2016 r. Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) oszacowało, że dotknęło ono 1 na 68 dzieci – około 1,5 procent wszystkich dzieci. Jednak w tym tygodniu zaktualizowali te szacunki.
Rewizja pochodzi z sieci monitorowania autyzmu i rozwoju dysfunkcji CDC (ADDM) CDC. Ten system śledzenia śledzi ponad 325 000 8-letnich dzieci, co stanowi około 8 procent wszystkich 8-latków w Stanach Zjednoczonych.
ADDM ocenia młodych uczestników pod kątem dowolnych cech ASD. Jest to największa sieć tego typu i jedyna, która śledzi zdrowie i edukację każdego dziecka.
Dane pochodzą z 11 społeczności w Arizonie, Arkansas, Kolorado, Gruzji, Maryland, Minnesocie, Missouri, New Jersey, Północnej Karolinie, Tennessee i Wisconsin. Nowe wyniki opublikowano na początku tego tygodnia.
Według analizy, w 2014 roku 1 na 59 dzieci – lub 1,7 procent – chorowało na ASD. Oznacza to 15-procentowy wzrost sprzed 2 lat. Również chłopcy byli cztery razy bardziej skłonni do diagnozy niż dziewczynki.
Dlaczego liczba została zmieniona?
Istnieje wiele potencjalnych sposobów wyjaśnienia, dlaczego odsetek dzieci z ASD mógł wzrosnąć. Na przykład poprawa identyfikacji ASD w populacjach mniejszości może być częścią odpowiedzi.
Chociaż ASD jest jeszcze bardziej prawdopodobne, że zdiagnozowano je u dzieci białych niż u latynoskich lub czarnych dzieci.
Dr Stuart Shapira, zastępca dyrektora ds. Nauki w Narodowym Centrum ds. Wad rozwojowych i rozwojowych CDC, wyjaśnia:
„Częstość występowania autyzmu u dzieci czarnych i latynoskich zbliża się do liczby dzieci w wieku podeszłym: większa liczba dzieci rasy czarnej i hiszpańskiej identyfikowanych obecnie z autyzmem może być spowodowana bardziej skutecznym działaniem w społecznościach mniejszościowych i zwiększonymi wysiłkami, aby wszystkie dzieci były badane pod kątem autyzmu, aby może uzyskać potrzebne usługi. „
Istotne znaczenie ma poprawa usług diagnostycznych w społecznościach mniejszościowych; im szybciej złapany jest ASD, tym skuteczniejsze są interwencje. Jeśli dzieci mają kontakt z usługami wsparcia w młodym wieku, są bardziej prawdopodobne, że osiągną swój pełny potencjał.
Co ciekawe, wskaźniki autyzmu w 11 społecznościach były zróżnicowane. Pięć regionów miało podobny poziom (1,3-1,4%), ale najwyższy wskaźnik odnotowano w społeczności New Jersey, która osiągnęła 1 na 34 (2,9%).
Naukowcy są przekonani, że ta różnica może wynikać z różnic w sposobie, w jaki autyzm jest dokumentowany i diagnozowany w różnych obszarach.
Po opublikowaniu wyników w 2016 r. Wielu stwierdziło, że wzrost ASD zatrzymał się. Niektórzy uważają, że tak być nie może.
Na przykład Walter Zahorodny, który jest profesorem pediatrii w Rutgers New Jersey Medical School w Newark – który zaaranżował część śledztwa w New Jersey – mówi:
„Teraz jest jasne, że to, co widzieliśmy w 2016 r., Było po prostu przerwą po drodze, a dopiero potem okaże się, w którym momencie stawki ASD staną się plateau”.
Dokładnie, dlaczego wskaźniki autyzmu mogą rosnąć, nie jest do końca jasne. Jednym z czynników, które mogą być zaangażowane, jest to, że w dzisiejszych czasach ludzie mają dzieci w starszym wieku, kiedy choroby matek, mutacje genetyczne i wiele innych chorób jest bardziej prawdopodobne.
„To są prawdziwe wpływy, które wywierają efekt, ale nie są wystarczające, aby wyjaśnić wysoki wskaźnik rozpowszechnienia autyzmu” – mówi Zahorodny.
„Wciąż istnieją nieokreślone zagrożenia dla środowiska, które przyczyniają się do tego znaczącego wzrostu, czynniki, które mogą wpłynąć na rozwój dziecka w okresie płodowym lub w związku z powikłaniami porodowymi lub w okresie noworodkowym. Potrzebujemy więcej badań nad niegenetycznymi wyzwalaczami autyzmu.”
Wczesna diagnoza jest kluczowa
Komunikat „zabrać do domu” z tych ustaleń jest taki, że diagnoza musi wystąpić wcześniej. Na przykład odkryli, że mniej niż połowa dzieci, u których stwierdzono ASD, otrzymała diagnozę przed ukończeniem 4. roku życia.
Ponadto, mimo że 85 procent dzieci z ASD miało medyczne notatki opisujące obawy dotyczące ich rozwoju przed osiągnięciem wieku 3 lat, tylko 42 procent z nich otrzymało ocenę rozwojową.
„Rodzice mogą śledzić rozwój swojego dziecka i działać wcześnie, jeśli istnieje obawa” – wyjaśnia dr Shapira. „Dostawcy usług opieki zdrowotnej mogą uznać i pomóc rodzicom podjąć działania w związku z tymi obawami”.
„Ci, którzy pracują z dziećmi lub w ich imieniu, mogą połączyć siły, aby zapewnić, że wszystkie dzieci z autyzmem zostaną zidentyfikowane i połączone z usługami, których potrzebują tak wcześnie, jak to możliwe” – dodaje. „Razem możemy poprawić przyszłość dziecka.”
Następny raport ADDM dostarczy dane od dzieci, które ukończyły 8 lat w 2016 r. Po dodaniu tych informacji, będzie łatwiej zobaczyć, czy wskaźniki autyzmu wzrastają, czy też nastąpiła zmiana w wskaźnikach identyfikacji.