Drodzy użytkownicy! Wszystkie materiały dostępne na stronie zostały przetłumaczone z innych języków. Chcemy przeprosić za jakość tekstów, mamy jednak nadzieję, że będą one przydatne. Pozdrawiamy, Administracja. E-mail: admin@plmedbook.com

Media społecznościowe: jak wpływa to na nasze zdrowie psychiczne i samopoczucie?

W 1971 r. Dostarczono pierwszy e-mail. Od ponad 40 lat media społecznościowe podbiły świat. Serwisy społecznościowe, takie jak Facebook i Twitter, są obecnie używane przez 1 na 4 osoby na całym świecie. Takie działania mogą wydawać się nieszkodliwe, ale niektórzy badacze sugerują, że media społecznościowe mogą wpływać na nasze zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie.

W 2012 r. Zgłosiło się badanie sugerujące, że korzystanie z Facebooka może podsycać niepokój i zwiększać poczucie nieadekwatności osoby.

Niedawne badania, prowadzone przez psychologa społecznego Ethana Crossa z University of Michigan, wykazały, że korzystanie z Facebooka może nawet doprowadzić nas do nieszczęścia.

„Na powierzchni Facebook zapewnia nieocenione źródło zaspokajające podstawowe ludzkie potrzeby związane z łącznością społeczną” – mówi Kross. „Zamiast poprawiać samopoczucie, stwierdziliśmy, że użycie Facebooka przewiduje odwrotny rezultat – podważa to.”

Ale czy takie roszczenia są przesadzone? Czy powinniśmy ograniczać korzystanie z mediów społecznościowych? patrzy na dowody.

Czym są media społecznościowe?

W istocie, media społecznościowe określają szereg stron internetowych, które umożliwiają interakcję z ludźmi z całego świata. Może to być dyskusja, zdjęcia, wideo i audio.

Facebook jest wiodącym portalem społecznościowym, z którego co miesiąc korzysta ponad 1,2 miliarda aktywnych użytkowników globalnych. Popularność strony jest ściśle śledzona przez MySpace, Twitter, LinkedIn i Bebo.

Screenshot na Facebooku

Najnowsze statystyki pokazują, że około 42% dorosłych online korzysta z wielu serwisów społecznościowych. Być może nie jest zaskakujące, że większość użytkowników mediów społecznościowych ma mniej niż 30 lat, chociaż rośnie liczba starszych użytkowników. Około 45% użytkowników Internetu w wieku 65 lat i starszych korzysta z Facebooka, zwiększając z 35% w 2012 roku.

Amerykanie spędzali średnio 7,6 godziny na miesiąc w mediach społecznościowych, przy czym większość osób korzystała z serwisów społecznościowych za pośrednictwem telefonów komórkowych.

Ale co przyciąga nas do mediów społecznościowych?

Pod koniec lat 80. ubiegłego wieku w Stanach Zjednoczonych uruchomiono pierwszy komercyjny dostawca usług internetowych dial-up (ISP). Technologia internetowa z pewnością postępowała w ciągu ostatnich 25 lat, tak że słowa „dial-up” sprawiają, że większość ludzi wzdryguje się.

Oczywiście jedną z głównych atrakcji związanych z łączeniem się z Internetem była i jest możliwość lepszego połączenia się ze światem wokół nas. Na przykład Internet umożliwił nam wysyłanie wiadomości e-mail jako alternatywę dla szybkiego wysyłania listów za pośrednictwem poczty. Media społecznościowe zbudowały na tym założeniu.

Oto misja Facebooka:

„Misją Facebooka jest umożliwienie ludziom dzielenia się i przybliżania świata, dzięki czemu ludzie korzystają z Facebooka, aby pozostać w kontakcie z rodziną i przyjaciółmi, odkrywać, co dzieje się na świecie, dzielić się i wyrażać to, co dla nich ważne. „

Podsumowuje to, do czego dąży większość serwisów społecznościowych i nie ma wątpliwości, że opinia publiczna uległa światowi mediów społecznościowych, może trochę za dużo.

Uzależnienie od mediów społecznościowych

Ostatnie statystyki pokazują, że 63% amerykańskich użytkowników Facebooka loguje się codziennie do witryny, a 40% użytkowników loguje się wiele razy dziennie.

Wszyscy mamy własne powody, aby korzystać z mediów społecznościowych. Niektórzy z nas lubią przeglądać aktualizacje statusu innych osób i zdjęcia, podczas gdy inni korzystają z witryn jako sposobu na uwolnienie emocji. Ale według dr Shannona M. Raucha, z Benedictine University w Mesa, AZ, jednym z głównych powodów, dla których używamy mediów społecznościowych, jest samo rozproszenie i ulga od nudy.

„Dlatego media społecznościowe zapewniają wzmocnienie za każdym razem, gdy ktoś się loguje”, mówi.

„Dla tych, którzy publikują aktualizacje statusu, posiłki przychodzą w formie komentarzy wspierających i” polubień „. I oczywiście wiemy, że zachowania, które są konsekwentnie wzmacniane, będą powtarzane, więc trudno jest osobie, która rozwinęła ten nawyk, po prostu przestać. „

Takie zachowanie może prowadzić do uzależnienia od Facebooka. W rzeczywistości takie zachowanie jest tak powszechne, że naukowcy stworzyli psychologiczną skalę do pomiaru uzależnienia od Facebooka – skali uzależnienia od Facebooka (BFAS).

Skala opracowana przez dr Cecile Andraessen i współpracowników z Uniwersytetu Bergen w Norwegii wykorzystuje sześć kryteriów do pomiaru uzależnienia Facebooka. Należą do nich stwierdzenia, takie jak „spędzasz dużo czasu na myśleniu o Facebooku i planowaniu korzystania z niego” oraz „korzystasz z Facebooka, aby zapomnieć o problemach osobistych”. Naukowcy twierdzą, że ocenianie „często” lub „bardzo często” w czterech z sześciu kryteriów wskazuje na uzależnienie Facebooka.

Co ciekawe, badacze stwierdzili, że osoby, które są bardziej niespokojne i niepewne społecznie, częściej korzystają z portalu społecznościowego.

W ubiegłym roku zgłosili badanie, które dostarczyło potencjalnego wyjaśnienia uzależnienia od „sławy” Facebooka.

Zespół badawczy, kierowany przez Dar Meshi z Freie Universität w Niemczech, odkrył, że osoby, które uzyskały pozytywne opinie na swój temat na Facebooku, wykazały silniejszą aktywność w jądrze półleżącym mózgu – regionie związanym z przetwarzaniem „nagrody”. Ta silniejsza aktywność skorelowana była z większym wykorzystaniem Facebooka.

Z tych badań wynika, że ​​wielu użytkowników uzależnionych od Facebooka korzysta z witryny jako sposobu na zwrócenie uwagi i zwiększenie poczucia własnej wartości. Ale czy to zachowanie może mieć negatywny wpływ na zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie?

Negatywne skutki mediów społecznościowych

W 2012 roku Anxiety UK przeprowadził ankietę na temat korzystania z mediów społecznościowych i jej wpływu na emocje.

Badanie wykazało, że 53% uczestników stwierdziło, że serwisy społecznościowe zmieniły swoje zachowanie, podczas gdy 51% z nich stwierdziło, że zmiana była negatywna.

nieszczęśliwa dziewczyna za pomocą komputera

Ci, którzy twierdzili, że ich życie uległo pogorszeniu za pomocą mediów społecznościowych, również stwierdzili, że czują się mniej pewni siebie, porównując swoje osiągnięcia z przyjaciółmi.

„Ten problem zdecydowanie zyskał ostatnią uwagę” – mówi dr Rauch. „Wiemy, że wiele osób na portalach społecznościowych często przedstawia wyidealizowane wersje swojego życia, co prowadzi do innych porównań społecznych, które mogą prowadzić do negatywnych emocji”.

Co więcej, ankieta wykazała, że ​​dwie trzecie uczestników zgłosiło trudności z relaksacją i spanie po korzystaniu z witryn, a 55% stwierdziło, że czuje się „zmartwionych lub nieprzyjemnych”, gdy nie mogą zalogować się na swoje konta w mediach społecznościowych.

W nowszych badaniach przeprowadzonych przez dr Raucha i współpracowników zespół odkrył, że interakcja społeczna na stronach mediów społecznościowych, w szczególności na Facebooku, może mieć negatywny wpływ na spotkania twarzą w twarz dla osób, które już mają wysoki poziom lęku.

Innym problemem związanym z korzystaniem z mediów społecznościowych jest cyberprzemoc. Jak wspomniano wcześniej w tej funkcji, większość użytkowników sieci społecznościowych ma mniej niż 30 lat, a większość z nich to nastolatki.

Według Enough is Enough (EIE) – organizacji, której celem jest zwiększenie bezpieczeństwa korzystania z Internetu dla dzieci i rodzin – 95% nastolatków korzystających z mediów społecznościowych zaobserwowało formy cyberprzemocy na portalach społecznościowych, a 33% stało się ofiarami cyberprzemocy.

Ale doktor Rauch uważa, że ​​nie jest to wyłącznie wykorzystanie mediów społecznościowych, które wymykają się spod kontroli, ale nasza potrzeba połączenia elektronicznego przez cały czas.

Ona dodaje:

„Myślę, że rodzice powinni być świadomi tego, że ich dorastające dzieci żyją w czasie, w którym są stale” włączone „i połączone.

Zachęcam każdego rodzica do zbadania sposobów zachęcania lub nawet zlecania czasu „off”, nie tylko z dala od serwisów społecznościowych, ale także od urządzeń. To jest prawdopodobnie dobra rada dla nas wszystkich. „

Czy można wykorzystać Facebooka do poprawy zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia?

Chociaż wiele badań wskazuje na negatywny wpływ mediów społecznościowych na zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie, niektórzy badacze twierdzą, że mogą mieć odwrotny skutek. Serwisy społecznościowe mogą być użytecznym narzędziem identyfikacji osób z problemami zdrowia psychicznego.

W zeszłym roku relacjonowali wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z University of Missouri, którzy twierdzili, że aktywność na Facebooku może być wskaźnikiem zdrowia psychicznego danej osoby.

Dziewczyna z telefonem komórkowym

Zespół odkrył, że ludzie, którzy dzielili się mniejszą ilością zdjęć na stronie, komunikują się rzadziej, mają dłuższy profil i mniej znajomych na Facebooku i częściej doświadczają anhedonii społecznej – niezdolności do szczęścia z zajęć, które zwykle są przyjemne, takich jak rozmowa z innymi. przyjaciele.

Inne badanie z University of California San Diego (UCSD) sugeruje, że korzystanie z mediów społecznościowych może nawet szerzyć szczęście. Zespół badawczy, kierowany przez Jamesa Fowlera ze Szkoły Medycznej na UCSD, stwierdził, że szczęśliwe aktualizacje statusu zachęcają innych użytkowników do samodzielnego publikowania szczęśliwych aktualizacji statusu.

„Nasze badanie sugeruje, że ludzie nie tylko wybierają innych ludzi, jak sami, z którymi się kojarzą, ale w rzeczywistości powodują zmianę ich ekspresji emocjonalnej”, mówi Fowler.

„Mamy wystarczającą moc w tym zestawie danych, aby pokazać, że ekspresja emocjonalna rozprzestrzenia się w Internecie, a także, że pozytywne wyrażenia rozprzestrzeniają się bardziej niż negatywne.”

W rzeczywistości naukowcy uważają, że to rozprzestrzenianie się wirusa jest tak silne, że powiększone może wywołać „epidemię dobrostanu”.

„Jeśli emocjonalna zmiana jednej osoby rozprzestrzenia się i powoduje zmianę u wielu osób, możemy dramatycznie nie doceniać skuteczności wysiłków zmierzających do poprawy zdrowia psychicznego i fizycznego.”

Ogólnie wydaje się, że dokładne efekty mediów społecznościowych na nasze zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie pozostają widoczne. Ale jedno jest pewne; nasze korzystanie z serwisów społecznościowych raczej nie zniknie w najbliższym czasie.

PLMedBook