Drodzy użytkownicy! Wszystkie materiały dostępne na stronie zostały przetłumaczone z innych języków. Chcemy przeprosić za jakość tekstów, mamy jednak nadzieję, że będą one przydatne. Pozdrawiamy, Administracja. E-mail: admin@plmedbook.com

Wired Health 2018: Stara technologia, nowe pomysły

W tym tygodniu uczestniczyliśmy w konferencji Wired Health w Londynie. Jak zawsze, impreza była zapchana innowatorami walczącymi o pozycję w wyścigu w kierunku jaśniejszej, zdrowszej przyszłości.

Konferencja Wired Health

Wired Health odbywa się corocznie w Londynie, w Wielkiej Brytanii. Oferuje szeroką gamę głośników z każdego zakątka świata technologii medycznej, obok myślących przyszłościowo firm, które rzucają okiem na swoją najnowszą ofertę.

W tym roku było tak zróżnicowane, jak zawsze, a rozmowy dotyczyły sposobu, w jaki technologia może interweniować w tak różnych kwestiach, jak HIV, żałoba u dzieci i chirurgia sercowo-naczyniowa.

Większość czasu spędziłem na etapie EY WIRED Health Access Stage, w którym corocznie prezentowano firmy start-up.

Dla mnie tematem nadrzędnym w tym roku była konsolidacja. Mniej koncentrowałem się na nowatorskiej technologii i większym nacisku na wykorzystanie najnowszych innowacji w bardziej efektywny sposób.

Zamiast projektowania rozwiązań od podstaw, wydaje się, że chodzi raczej o kapitalizację na ciężko wynalezionych wynalazkach z niedawnej przeszłości.

Mamy dane – co teraz?

Na początku postępowania Pamela Spence – lider Global Life Science na EY – przypomniała nam, że jesteśmy obecnie po kolana w czwartej rewolucji przemysłowej. I kluczem do tego odważnego nowego świtu jest czteroliterowe słowo, które obiecuje tak wiele: dane.

Duże dane

Dzisiaj przechwytywanie danych jest łatwiejsze niż kiedykolwiek. Dostępnych jest więcej danych, niż moglibyśmy sobie wymarzyć zaledwie dziesięć lat temu. Mamy niemal nieograniczoną moc obliczeniową na wyciągnięcie ręki.

Pytanie brzmi: na które bity zwracamy uwagę, kto je udostępnia i co z tym zrobić?

Spence mówił o problemach ze zbieraniem tego nowo znalezionego roju liczb. Dane dotyczące opieki zdrowotnej są zwykle rozprowadzane i rozprowadzane do różnych silosów.

Gdyby można je było skuteczniej łączyć i analizować, można by je wykorzystać dla większego dobra.

Twierdziła, że ​​klinicyści byli wspierani przez naukowców zajmujących się danymi, ale coraz częściej naukowcy zajmujący się danymi są wspierani przez klinicystów.

To jest przyszłość technologii medycznej. Jednak w tej chwili masz wrażenie, że dane, które wykorzystujemy, nie są aż tak użyteczne, jak obiecują.

Jedna firma, która chce wykorzystać nowy ocean danych z medycyny, jest heterogeniczna. Chociaż sekwencjonowanie genów jest już dostępne od jakiegoś czasu, Heterogeneous oferuje sekwencjonowanie całego genomu po niższych kosztach, niż można było sobie wyobrazić zaledwie kilka lat temu.

Każdy może się zarejestrować, a gdy już genom zostanie zsekwencjonowany, otrzymasz pełne prawo własności do swoich danych. Możesz wtedy wybrać projekty badawcze, w których chcesz udostępnić swoje dane.

Heterogeniczny przekazuje swój genom (anonimowo) do swojego badania. Naukowcy otrzymują szybko dane o dobrej jakości, a ty otrzymujesz od fotela ciepłe zadowolenie z postępu nauki.

To nie jest nowy pomysł; wiele firm oferuje konsumentom informacje genomiczne. Jednak większość innych firm sprzedaje te dane stronom trzecim bez informowania klienta. Jest to całkowicie legalne i poza tym, ale Heterogeneous chce być częścią bardziej otwartej i opartej na współpracy przyszłości.

Duże dane a personalizacja

Chociaż przewiduje się, że wiele zmian w opiece zdrowotnej będzie pochodzić z bogatego zbioru danych, które zbieramy, na drugim końcu spektrum pojawiają się zmiany: medycyna spersonalizowana.

Bruce Levine – z University of Pennsylvania w Filadelfii – rozmawiał z oczarowaną publicznością o swojej pracy z chimerycznymi receptorami antygenowymi (CAR) -T.

W tej technologii komórki odpornościowe komórek nowotworowych lub limfocyty T są usuwane, a następnie wyszkolane genetycznie, aby celować w komórki rakowe i ponownie wprowadzać je do organizmu pacjenta.

Już przetestowany w białaczce i chłoniaku, CAR-T może uratować życie – pojedyncza infuzja z nowo wyszkolonymi komórkami T może zniszczyć „kilogramy” komórek nowotworowych. Chociaż metoda nie może jeszcze zaatakować guzów litych, Levine i jego koledzy są na nogach.

Ta interwencja jest bardzo dostosowana do indywidualnych potrzeb. W rzeczywistości porównał go do przeszczepu narządów, a nie do interwencji farmakologicznej, nazywając go „ostatecznym spersonalizowanym traktowaniem”. Komórki własne pacjenta są przygotowywane, aby rozpoznać i zniszczyć specyficzny rak, który niosą.

Opowiadanie Levine’a zapewnia także mały wgląd w to, jak szybko technika medyczna może przenieść się z peryferii do głównego nurtu.

Przypomniał, że zaledwie kilka lat temu on i inni badacze badający potencjał CAR-T zostali uznani za „osobliwych” facetów w kącie. Teraz są „gorącą rzeczą”, zatwierdzoną przez Administrację Żywności i Leków i, słusznie, centrum uwagi.

Generacja aplikacji

Konferencje techniczne na całym świecie są pełne smartfonów i aplikacji. Musiałem powstrzymać się od przewracania oczami, gdy w tym roku zobaczyłem liczbę rozwiązań opartych na aplikacji w Wired Health. Ale nie powinienem przewracać oczami.

Tak, byłem rozczarowany, że nie było więcej robotów laserowych i rakiet z napędem rentgenowskim, ale była to konferencja naukowa, a nie konferencja science fiction (nie zapłacę za mój bilet Comic-Con).

Aplikacje są dostępne dla milionów ludzi na całym świecie za pomocą kilku dotknięć urządzenia trzymanego w kieszeni. Ich niesamowicie szybki wzrost do wszechobecności – spróbujmy przypomnieć, że Apple App Store otworzył swoje cyfrowe drzwi dopiero w lipcu 2008 r. – czyni je potencjalnie potężnym narzędziem dla dobra zdrowia ludzkości, jeśli ma się je we właściwych rękach.

Jedna z takich bezpiecznych rąk należy do Clinovy, która opracowała aplikację o nazwie Caidr.

Każda konferencja poświęcona zdrowiu w Wielkiej Brytaniijest prawie obowiązkowo wspomnieć o walczącej brytyjskiej służbie zdrowia. Chociaż przyczyny problemów są w dużej mierze polityczne, znalezienie sposobów na robienie zakrętów i oszczędzanie pieniędzy jest szczególnie interesujące.

Caidr, który został zaprojektowany przez dwóch farmaceutów, pomaga użytkownikom „odróżnić drobne dolegliwości od bardziej poważnej choroby”. Odpowiadając na serię prostych pytań, algorytmy aplikacji oceniają, czy muszą odwiedzić lekarza, czy też farmaceuta może zaoferować skuteczne leki bez recepty.

Przykłady zrzutów ekranu Caidr

W Stanach Zjednoczonych, gdzie czas oczekiwania na wizytę u lekarza gwałtownie wzrósł w ostatnich latach, ta aplikacja może pomóc w wyrwaniu presji.

Inną firmą, która oferuje łatwiejszą, mobilną drogę do opieki zdrowotnej, jest Index Ventures, który stworzył aplikację o nazwie Kry. Aplikacja pozwala rozmawiać z lekarzem bezpośrednio przez telefon komórkowy.

Oszczędza to zarówno czasu lekarza, jak i pacjenta i jest znacznie łatwiejsze niż konieczność zwolnienia z pracy lub żonglowania innymi zobowiązaniami do odwiedzenia gabinetu lekarskiego. Jest to szczególnie przydatne dla osób, które nie mogą łatwo odwiedzić lekarza lub mieszkają w odizolowanych regionach.

Kry jest już częścią szwedzkiej służby zdrowia, a 2 procent wszystkich wizyt opieki podstawowej odbywa się za pośrednictwem aplikacji. Ponownie jest to dobry przykład technologii, która istnieje już od jakiegoś czasu, a obecnie jest wykorzystywana w nowy i użyteczny sposób.

Zbliża się otyłość z nowych kierunków

Firma o nazwie Modius stworzyła urządzenie do noszenia, które stymuluje ósmy nerw czaszkowy, pomagając ludziom schudnąć.

Modus stymulacja mózgu zestawu słuchawkowego

Tak, to może brzmieć jak science fiction, na którą liczyłem, ale ma solidną neuronaukę.

Gdy ewoluowaliśmy przez tysiące lat, na każdym kroku spotykaliśmy się z głodem.

Ponieważ brak jedzenia był stałą siłą napędową naszego rozwoju, nasze ciała przystosowały się do tego, że bardzo trudno jest nam schudnąć.

Podczas prehistorii utrzymywanie dodatkowej warstwy tłuszczu było doskonałym sposobem na przetrwanie. Ale teraz, gdy mamy dostęp do wystarczającej ilości żywności, aby się zabić, trzymanie się tłuszczu nie jest już tak korzystną adaptacją.

Podwzgórze, znajdujące się głęboko w mózgu, pomaga zdecydować kiedy i jak odkładać tłuszcz. Urządzenie Modius jest w stanie stymulować jeden z nerwów czaszkowych, który biegnie dość blisko powierzchni skóry, wysyłając prąd do pnia mózgu.

Stamtąd stymulacja przechodzi do podwzgórza, redukując apetyt i zachęcając ciało do zbliżenia się do stanu szczuplejszego.

Ósmy nerw czaszkowy nazywany jest także nerwem przedsionkowym słuchu, ponieważ odgrywa on rolę w naszym poczuciu równowagi. Według jednego z pracowników Wired Health – który zgłosił się na ochotnika do wypróbowania urządzenia do stymulacji mózgu – sprawia, że ​​czujesz się trochę oszołomiony. Wygląda na to, że nie różni się niczym od zwykłego efektu kieliszka wina.

Może także sprawić, że użytkownik poczuje się trochę senny, tak jak kołysanie dziecka stymuluje układ przedsionkowy i sprawia, że ​​czują się niepewnie.

To nie jest cudowne lekarstwo na jakikolwiek odcinek, ale dla ludzi, którzy mają trudności z utratą wagi, którzy są aktywni i dobrze odżywiają się, może to zapewnić bardzo potrzebną przewagę.

Chociaż technologia stymulacji mózgu jest w tym przypadku nowatorska, teoria ta została po raz pierwszy odkryta przez NASA w 1972 roku, chociaż nie zdawali sobie z tego sprawy w tym czasie. Potrzeba było kolejnych 30 lat, aby zrozumieć, że pobudzenie układu przedsionkowego powoduje zmniejszenie tkanki tłuszczowej.

Wiadomość, którą otrzymałem od domu w tym roku to przegrupowanie. W ostatnim dziesięcioleciu wprowadzono tak wiele innowacji, że każdy aspekt technologii wciąż czeka na realizację.

Dziś widzimy technologię, która została już dopracowana, aby w końcu wykorzystać ją do poprawy zdrowia na świecie. To interesujący i czasochłonny czas dla nauk medycznych.

PLMedBook