Chociaż uzależnienie seksualne bywa przedmiotem żartów w programach telewizyjnych oraz w artykułach, rzeczywistość jest znacznie bardziej skomplikowana. To zaburzenie może prowadzić do katastrofalnych skutków, niszcząc rodziny, relacje i życie osobiste.
Przez długi czas psychiatrzy nie traktowali «niekontrolowanego zachowania seksualnego» jako poważnego problemu zdrowia psychicznego, co wynikało z braku solidnych badań w tym zakresie. W badaniu z 2010 roku zadano pytanie: «Czy uzależnienie od seksu jest uzasadnione?»
Uzależnienie seksualne znane jest również jako hiperseksualność, kompulsywne zachowanie seksualne, a w przypadku mężczyzn – satyrioza, a u kobiet – nimfomania.
Badacze z UCLA postanowili zbadać, czy «zaburzenie hiperseksualne» powinno być uznawane za stan zdrowia psychicznego.
W kierowanym przez psychologa Rory’ego Reida z Semel Institute of Neuroscience and Human Behavior w UCLA zespole lekarzy oraz doradców rodzinnych i małżeńskich prowadzono poszukiwania kryteriów, które umożliwiłyby profesjonalistom odpowiednią diagnozę zaburzeń hiperseksualnych.
Wyniki badań, opublikowane w Journal of Sexual Medicine, mogą wpłynąć na włączenie zaburzenia hiperseksualnego do piątej edycji Diagnostycznego i Statystycznego Podręcznika Zaburzeń Psychicznych (DSM-5), który odgrywa kluczową rolę w psychiatrii.
Reid zauważył, że badanie jest istotne, gdyż sugeruje, że zaburzenie hiperseksualne może stanowić rzeczywistą chorobę psychiczną.
Reid powiedział:
«Proponowane kryteria dotyczące zaburzeń hiperseksualnych, które są obecnie testowane, pozwolą badaczom i klinicystom na efektywne badanie, leczenie oraz opracowywanie strategii profilaktycznych dla osób zagrożonych rozwojem hiperseksualności.»
Aby zaburzenie hiperseksualne mogło być uznane za rzeczywiste, osoba musi doświadczać powtarzających się fantazji, zachowań i pragnień seksualnych, które trwają dłużej niż 6 miesięcy i nie są spowodowane innymi czynnikami, takimi jak leki, inne schorzenia, nadużywanie substancji czy epizody maniakalne związane z zaburzeniem dwubiegunowym.
Osoby cierpiące na hiperseksualność często wykazują wzorzec aktywności seksualnej jako sposób na radzenie sobie z emocjami, zwłaszcza w okresach przygnębienia. Używają seksu jako mechanizmu radzenia sobie ze stresem.
Wytyczne do kategoryzacji zaburzeń hiperseksualnych zostały opracowane przez grupę roboczą ds. zaburzeń seksualnych i tożsamości płciowych DSM-5, która pracuje nad nowym podręcznikiem.
Aby zdiagnozować zaburzenie hiperseksualne, osoba musi próbować ograniczyć swoje zachowania seksualne, uznając je za problem, a mimo to nie zdołać tego zrobić.
«Jak w przypadku wielu innych zaburzeń psychicznych, istotne jest także, aby istniały dowody na osobiste cierpienie związane z zachowaniami seksualnymi, które zakłócają życie interpersonalne, zawodowe lub inne ważne aspekty życia» – podkreślił Reid.
Aby ocenić normy dotyczące zaburzeń hiperseksualnych, Reid i jego zespół przeprowadzili badania psychologiczne oraz wywiady z 207 uczestnikami w różnych ośrodkach zdrowia psychicznego w USA. Wszyscy pacjenci borykali się z problemami związanymi z nadużywaniem substancji, zachowaniami seksualnymi lub innymi zaburzeniami psychiatrycznymi, takimi jak lęk czy depresja.
Stosując proponowane kryteria, 88% pacjentów zostało zakwalifikowanych jako cierpiących na zaburzenie hiperseksualne. Kryteria te pomogły także w identyfikacji negatywnych skutków w 93% przypadków, co oznacza, że skutecznie odróżniły osoby, które nie miały zaburzeń hiperseksualnych, ale mogły wymagać leczenia lęku, depresji czy uzależnienia od substancji.
Reid skomentował: «Wyniki sugerują, że proponowane kryteria skutecznie eliminują pacjentów, którzy nie mają problemów z zachowaniami seksualnymi, co jest istotnym odkryciem, ponieważ wielu obawiało się, że mogą być źle zdiagnozowani».
Nowe kryteria okazały się znacznie bardziej precyzyjne w identyfikacji zaburzeń hiperseksualnych w porównaniu do innych metod diagnostycznych.
«Osoba spełniająca kryteria zaburzeń hiperseksualnych może stanąć w obliczu poważnych wyzwań i konsekwencji w swoim życiu. Nasze badania wykazały, że nasilone zachowania hiperseksualne są związane z większymi problemami emocjonalnymi, impulsywnością oraz trudnościami w radzeniu sobie ze stresem» – dodał Reid.
Innym istotnym wynikiem badania było to, że osoby, które spełniły kryteria zaburzeń hiperseksualnych, doświadczyły znacznie poważniejszych konsekwencji z powodu swoich zachowań seksualnych w porównaniu do osób z problemami związanymi z nadużywaniem substancji czy innymi schorzeniami medycznymi.
Inne ustalenia ujawniły:
- 17% z 207 pacjentów uczestniczących w badaniu straciło pracę co najmniej raz
- 28% rozwinęło chorobę przenoszoną drogą płciową
- 39% straciło związek
- 78% miało problemy z normalną aktywnością seksualną
Według raportu, 54% pacjentów z zaburzeniami hiperseksualnymi uważało, że ich problemy z aktywnością seksualną zaczęły się przed ukończeniem 18. roku życia, a 30% zauważyło problemy w przedziale wiekowym 18-25 lat.
Reid dodał: «Wydaje się, że to zaburzenie najczęściej pojawia się w okresie dojrzewania i młodości, co ma istotne znaczenie dla strategii wczesnej interwencji i zapobiegania».
Różne typy zachowań seksualnych były również badane wśród pacjentów z zaburzeniami hiperseksualnymi. Naukowcy odkryli, że masturbacja, intensywne oglądanie pornografii oraz cyberseks były powszechne wśród tych osób.
Pacjenci z hiperseksualnością często przyznawali się do korzystania z usług «komercyjnych prostytutek», angażując się w powtarzające się romanse oraz mając partnerów seksualnych, których nie znali – średnio około 15 partnerów w roku poprzedzającym badanie.
Reid podsumował:
«Nie można zaprzeczyć, że wiele osób podejmuje ryzyko seksualne lub używa seksu jako formy ucieczki od stresu, ale dla tych pacjentów staje się to stałym wzorcem, który narasta, aż ich pragnienie seksu zaczyna kontrolować każdy aspekt ich życia, a oni czują się bezsilni w obliczu prób zmiany».
Napisane przez Christine Kearney
Nowe Osiągnięcia w Badaniach nad Uzależnieniem Seksualnym w 2024
W 2024 roku temat uzależnienia seksualnego zyskuje na znaczeniu w kontekście zmieniającego się społeczeństwa oraz rosnącej dostępności treści pornograficznych w Internecie. Badania wskazują, że problem ten dotyka coraz większej liczby osób, a jego konsekwencje mogą być bardziej złożone niż dotychczas sądzono.
Według najnowszych danych, 70% pacjentów zgłaszających problemy z hiperseksualnością odczuwa także współwystępujące zaburzenia lękowe lub depresyjne. To może sugerować, że uzależnienie seksualne często jest symptomem szerszych problemów emocjonalnych.
Przeprowadzone w 2024 roku badania podkreślają znaczenie terapii zintegrowanej, łączącej podejścia psychoterapeutyczne z wsparciem farmakologicznym. Około 60% uczestników badań, którzy podjęli taką terapię, zauważyło znaczną poprawę w zakresie kontroli swoich zachowań seksualnych oraz ogólnej jakości życia.
Nowe podejścia w terapii uzależnienia seksualnego skupiają się również na edukacji pacjentów oraz ich rodzin, co ma na celu zwiększenie zrozumienia problemu oraz wsparcie w procesie leczenia. Badania pokazują, że pacjenci, którzy otrzymali wsparcie ze strony bliskich, osiągają lepsze wyniki terapeutyczne.
W obliczu rosnącej liczby przypadków uzależnienia seksualnego, konieczne staje się większe uwrażliwienie społeczeństwa na ten temat oraz edukacja w zakresie zdrowia psychicznego. To kluczowy krok w kierunku destygmatyzacji tego zaburzenia i umożliwienia osobom dotkniętym hiperseksualnością szukania pomocy bez obaw o osądzenie.