W badaniu opublikowanym online przez dr Berwick i jej zespół z University of New Mexico Cancer Center odkryto, że pacjenci z wieloma nowotworami czerniaka mają większą szansę na przeżycie niż ci z jednym tylko. To zaskakujące, ponieważ czerniak jest najpoważniejszą postacią raka skóry, a według Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego w 2013 roku w Stanach Zjednoczonych odnotowano 76,600 przypadków. Z 75% zgonów związanych z nowotworami przypisywanych czerniakom każdego roku, nic dziwnego, że Dr. Marianne Berwick postanowiła przeprowadzić badanie na ten temat. Ale to, co znalazła, jest dość zaskakujące:
«Po pierwsze, chcieliśmy wiedzieć, czy osoby z pojedynczym guzem pierwotnym były bardziej narażone na śmierć z powodu czerniaka niż osoby z wieloma pierwotnymi nowotworami. Ale jeśli dopasujesz grubość guza, ludzie z wieloma pierwotnymi guzami przeżyją lepiej.»
Najważniejszym czynnikiem decydującym o tym, czy dana osoba przeżyje czy nie, zgodnie z badaniem, ma związek z grubością guza. Jeśli nowotwór dojdzie do wewnętrznej warstwy skóry, przetrwanie czerniaka staje się mniej prawdopodobne. Pacjenci z kilkoma pierwotnymi nowotworami, którzy byli 4 mm lub głębiej, byli prawie trzykrotnie bardziej narażeni na śmierć niż pacjenci, których guzy wynosiły tylko 1 mm. Zaskakujące jest to, że pacjenci z tylko jednym nowotworem pierwotnym, który był 4 mm lub głębiej, mieli 13,6 razy większą szansę na śmierć niż pacjenci, których guzy wynosiły zaledwie 1 mm.
Chociaż dr Berwick spodziewała się odwrotu, ponieważ większość osób uważa, że więcej nowotworów jest gorszych niż jeden, mówi:
«Wygląda na to, że ci ludzie z mnogimi czerniakami mają jakiś rodzimy czynnik odpornościowy, który im pomaga, a to powstrzymuje czerniaka pod kontrolą.»
W badaniu wzięli udział pacjenci z Australii, Kanady, Włoch i USA – 3,372 pacjentów miało jednego guza, a 1,206 miało wiele guzów. Chociaż całkowita liczba zgonów w badaniu dla pacjentów z guzami pojedynczymi i mnogimi była podobna, wyniki pokazały, że pod względem pacjentów z grubszymi guzami pojedyncze nowotwory powodowały wyższy wskaźnik śmiertelności niż wiele nowotworów.
W świetle tego odkrycia dr Berwick radzi społeczeństwu, aby odwiedziło dermatologa przy pierwszym rzucie oka na skazę lub kret, który wydaje się rosnąć. Ponieważ samo patrzenie na guz ze skóry nie jest wystarczające, aby ustalić, jak gruby jest, wizyta u lekarza jest najlepszym sposobem na wczesne złapanie czerniaka.
Choć wyniki badań przyniosły zaskakujące rezultaty, dr Berwick jest bardzo podekscytowana pracą, którą ona i jej zespół wykonują, «ponieważ nie ma lekarstwa dla osób z głębokimi czerniakami. Jesteśmy właśnie w tym momencie, w którym możemy zacząć robić różnice i to bardzo motywujące.»
Nowe Badania i Trendy w Leczeniu Czerniaka
W roku 2024 pojawiły się nowe podejścia do diagnostyki i leczenia czerniaka. Badania wykazały, że immunoterapia przynosi obiecujące rezultaty, nawet w zaawansowanych stadiach choroby. Nowe leki, takie jak inhibitory PD-1, znacznie poprawiają przeżywalność pacjentów z zaawansowanym czerniakiem. Statystyki wskazują, że pacjenci poddawani tym terapiom mają o 50% większą szansę na długotrwałe przeżycie w porównaniu do tradycyjnych metod leczenia.
Dodatkowo, badania nad biomarkerami genetycznymi pozwalają na spersonalizowane podejście do terapii. Coraz więcej pacjentów jest testowanych pod kątem mutacji genów, co umożliwia lekarzom dobór najskuteczniejszych terapii. Zastosowanie terapii skojarzonej, łączącej różne metody leczenia, również daje lepsze efekty.
Warto również zaznaczyć, że wczesna diagnostyka jest kluczowa. Nowe technologie obrazowania, takie jak dermatoskopia, pozwalają na dokładniejsze i wcześniejsze wykrywanie zmian skórnych. To z kolei daje pacjentom większe szanse na skuteczne leczenie i powrót do zdrowia.
W kontekście edukacji zdrowotnej, kampanie informacyjne o czerniaku stają się coraz bardziej powszechne, co skutkuje zwiększoną świadomością wśród społeczeństwa. W 2024 roku zauważalny jest wzrost liczby pacjentów zgłaszających się na badania kontrolne, co jest pozytywnym sygnałem dla walki z tą chorobą.