Każdy z nas ma wspomnienia, o których wolałby zapomnieć, a niektóre z nich mogą być wyzwalaczami, które powodują, że powracają. Negatywne wspomnienia mogą leżeć u podstaw wielu problemów psychicznych, od zespołu stresu pourazowego po różne fobie.
Kiedy niechciana pamięć wdziera się do umysłu, naturalnie staramy się ją zablokować. To instynktowna reakcja, która ma na celu ochronę nas przed emocjonalnym bólem.
Sto lat temu Sigmund Freud zasugerował, że ludzie mają mechanizmy obronne, które pozwalają im zablokować niechciane wspomnienia. W ostatnich latach naukowcy zaczęli jednak coraz lepiej rozumieć, jak dokładnie te mechanizmy działają.
Badania neuroobrazowe ujawniły, które systemy mózgowe są zaangażowane w celowe zapominanie. Okazało się, że jesteśmy zdolni do świadomego blokowania wspomnień, które nie są dla nas korzystne.
Jak powstają wspomnienia?
Aby wspomnienie mogło być przechowywane w naszym umyśle, białka stymulują komórki mózgowe do wzrostu i tworzenia nowych połączeń. Im więcej czasu poświęcamy na myślenie o danym zdarzeniu lub jego powtarzanie, tym silniejsze stają się te połączenia neuronalne. Wspomnienie pozostaje żywe, dopóki czasami do niego wracamy.
W przeszłości uważano, że im starsze wspomnienie, tym mocniej jest ono zakotwiczone, ale to nie do końca prawda. Za każdym razem, gdy wracamy do wspomnienia, staje się ono elastyczne. Połączenia stają się plastyczne, a następnie resetują się. Wspomnienie może się zmieniać z każdym przypomnieniem, stając się coraz bardziej intensywne i żywe.
Nawet długotrwałe wspomnienia nie są stabilne. Proces ten nazywa się rekonsolidacją. Rekonsolidacja może nieco zmieniać nasze wspomnienia, nadając im lepszą lub gorszą formę. Manipulowanie tym procesem może przynieść podobne efekty.
Jeżeli coś nas przeraża w dzieciństwie, wspomnienie tego wydarzenia może stawać się coraz bardziej przerażające z każdym przypomnieniem, prowadząc do lęku, który często jest nieproporcjonalny do rzeczywistego zdarzenia. Na przykład mały pająk, który nas przestraszył, może w naszej pamięci urastać do ogromnych rozmiarów, co może prowadzić do powstania fobii.
Z drugiej strony, przekształcenie zawstydzającego wspomnienia w coś zabawnego, na przykład poprzez wplecenie go w anegdotę, może sprawić, że z czasem straci ono swoją moc wstydzenia. Takie zdarzenie staje się częścią naszej historii.
Dlaczego złe wspomnienia są tak żywe?
Wielu ludzi zauważa, że negatywne doświadczenia wyróżniają się w pamięci bardziej niż te pozytywne. Pojawiają się w naszej świadomości, gdy najmniej tego chcemy.
Badania wykazują, że złe wspomnienia są bardziej żywe niż dobre, co może być związane z interakcją między emocjami a wspomnieniami. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy emocje są negatywne.
Neuroobrazowanie pokazało, że proces kodowania i odzyskiwania złych wspomnień angażuje obszary mózgu przetwarzające emocje, w szczególności jądro migdałowate i korę oczodołowo-czołową.
Im silniejsze emocje związane z danym wspomnieniem, tym więcej szczegółów jesteśmy w stanie przywołać. Badania fMRI ujawniają większą aktywność w tych regionach, gdy ktoś doświadcza złych wspomnień.
Zastępowanie wspomnień
W 2012 roku naukowcy z Uniwersytetu Cambridge po raz pierwszy pokazali, jakie mechanizmy mózgowe są zaangażowane w zastępowanie i tłumienie wspomnień.
Odkryli, że osoba może stłumić wspomnienie lub zmusić je do zniknięcia, wykorzystując część mózgu zwaną grzbietowo-boczną korą przedczołową, aby zahamować aktywność w hipokampie, który odgrywa kluczową rolę w zapamiętywaniu zdarzeń.
Aby zastąpić wspomnienie, ludzie mogą przekierować swoją uwagę na alternatywne wspomnienie, wykorzystując dwa obszary: ogon kory przedczołowej i środkowo-boczną korę przedczołową. Te obszary są istotne dla przywoływania konkretnych wspomnień w obecności rozpraszających informacji.
Tłumienie pamięci wymaga dezaktywacji obszarów mózgu zaangażowanych w jej przywoływanie. Natomiast zastąpienie pamięci wymaga aktywnego zaangażowania tych samych regionów w kierunkowanie wspomnienia na bardziej atrakcyjny cel.
Dr Michael Anderson, jeden z autorów badania, porównuje to do hamowania w samochodzie, aby uniknąć zagrożenia.
Naukowcy wykorzystali funkcjonalne obrazowanie rezonansu magnetycznego (fMRI) do obserwacji aktywności mózgu uczestników podczas eksperymentu, który obejmował uczenie się skojarzeń między parami słów oraz próby zapomnienia o wspomnieniach poprzez przywoływanie alternatywnych.
Wyniki wykazały, że obie strategie są równie skuteczne, ale aktywują różne obwody neuronowe.
W przypadku zespołu stresu pourazowego (PTSD) osoby, które doświadczyły traumatycznego wydarzenia, zmagają się z niechcianymi wspomnieniami, które nieustannie wdzierają się do ich świadomości.
Zrozumienie, jak można zastąpić lub stłumić pamięć, może być kluczowe w pomocy osobom cierpiącym na tę wyniszczającą chorobę.
Zmiana kontekstów
Kontekst mentalny, w którym postrzegamy wydarzenie, wpływa na sposób, w jaki organizujemy wspomnienia tego wydarzenia. Pamiętamy o wydarzeniach związanych z innymi wspomnieniami oraz okolicznościami, w których miały miejsce. To z kolei wpływa na to, co wyzwala późniejsze wspomnienia oraz jak możemy je przywoływać.
Kontekst może obejmować wszystko, co wiąże się z pamięcią. Może to być zapach, smak, otoczenie, zdarzenia, myśli czy emocje towarzyszące danym okolicznościom.
Kiedy wykorzystujemy kontekstowe wskazówki do przywoływania informacji o przeszłych zdarzeniach, naukowcy sugerują, że każdy proces, który zmienia nasze postrzeganie tego kontekstu, może zwiększyć lub zmniejszyć naszą zdolność do wydobywania konkretnych wspomnień.
Aby to zbadać, zespół naukowców zorganizował eksperyment, w którym uczestnicy mieli zapamiętać zestawy słów podczas oglądania obrazów przedstawiających naturę, takich jak plaże czy lasy, aby stworzyć kontekstowe wspomnienia.
Niektórym uczestnikom polecono, by zapomnieli słowa z pierwszej listy przed studiowaniem drugiej.
Gdy nadszedł czas na przypomnienie sobie tych słów, grupa, której kazano zapomnieć, przypomniała sobie ich mniej.
Co ciekawe, śledzenie fMRI wykazało, że mieli również mniej myśli o obrazach, co sugeruje, że świadome próby zapomnienia prowadzą do odrzucenia kontekstu, w którym zapamiętano informacje. Im większe oderwanie od kontekstu, tym mniej słów zapamiętano.
Z kolei grupa, która miała zapamiętać słowa, nie «wypłukała» kontekstu z umysłów i nadal pamiętała słowa oraz myślała o obrazach.
Odkrycia te mogą być przydatne w pomaganiu ludziom w zapamiętywaniu rzeczy, na przykład podczas nauki, lub w celu zmniejszenia niechcianych wspomnień, na przykład w terapii PTSD.
Osłabienie wspomnień, które powodują fobie
Leczenie osób z fobiami często polega na ekspozycji na obiekt wywołujący lęk. Terapia ekspozycyjna ma na celu stworzenie «bezpiecznej» pamięci, która przyćmiewa starą, wywołującą strach pamięć. Choć działa to tymczasowo, lęk często powraca.
W sierpniu 2016 roku naukowcy z Uniwersytetu w Uppsali i Karolinska Institutet w Szwecji udowodnili, że zakłócanie pamięci może zmniejszyć jej siłę.
W ich eksperymencie uczestnicy, którzy bali się pająków, byli wystawiani na zdjęcia tych stworzeń w trzech sesjach. Celem było zakłócenie pamięci na skutek ekspozycji, a następnie jej resetowanie.
Na początku zespół aktywował strach uczestników, prezentując mini-ekspozycję na obrazy pająków. Po 10 minutach uczestnicy oglądali zdjęcia przez dłuższy czas. Następnego dnia ponownie obejrzeli te obrazy.
Podczas trzeciego oglądania zmniejszono aktywność w części mózgu zwanej ciałem migdałowatym, co odzwierciedlało zmniejszoną ingerencję emocjonalną i mniejszą skłonność uczestników do unikania pająków.
Naukowcy stwierdzili, że pierwsza ekspozycja sprawiła, że wspomnienie stało się niestabilne. Po dłuższym czasie ekspozycji pamięć została ponownie zapisana w słabszej formie, co, jak twierdzą badacze, utrudnia powrót strachu.
Naukowcy są przekonani, że może to wzmocnić techniki radzenia sobie z lękiem i fobiami w przypadkach, gdy sama ekspozycja nie zapewnia długoterminowego rozwiązania.
Lek na zapomnienie?
Niektórzy naukowcy sugerują, że do usuwania złych wspomnień lub związanych z nimi aspektów wywołujących strach można stosować leki, aby wspomóc podejście kognitywne.
D-cykloseryna, będąca antybiotykiem, zwiększa aktywność glutaminianu, neuroprzekaźnika, który stymuluje komórki mózgowe. W jednym z badań osoby z lękiem wysokości przyjmowały D-cykloserynę przed terapią z użyciem rzeczywistości wirtualnej. Tydzień i 3 miesiące później ich poziom stresu był niższy niż wcześniej.
W innym badaniu propranolol, podawany w momencie utrwalania pamięci, na przykład po opowiedzeniu o złych doświadczeniach, okazał się skuteczny w zmniejszaniu objawów stresu przy następnym aktywowaniu pamięci.
Propanolol blokuje norepinefrynę, substancję chemiczną związaną z mechanizmem «walki lub ucieczki», która wywołuje objawy stresu.
Badacze z Nowego Jorku przeprowadzili testy na szczurach, które wykazały, że pojedyncze wspomnienia można usunąć z mózgu, podając lek znany jako U0126, pozostawiając resztę mózgu nietkniętą.
Wszczepianie fałszywych wspomnień
Eksperci zajmujący się pamięcią, tacy jak Julia Shaw, autorka książki «The Memory Illusion», opracowali metody wszczepiania fałszywych wspomnień. Zaczyna od stwierdzenia, że kiedy byliśmy młodzi, popełniliśmy jakąś zbrodnię, a następnie dodaje kolejne warstwy informacji, aż osoba przestaje odróżniać rzeczywistość od fantazji.
Shaw podkreśla, że robi to, aby uwypuklić, jak łatwo można wykorzystać niektóre metody przesłuchań.
Tego typu techniki nie są wolne od kwestii etycznych. Zdrowi ludzie mogliby wykorzystać te metody do usunięcia niewygodnych wspomnień. Leki można podać ludziom, aby zapomnieli o traumatycznych zdarzeniach.
Jednak niektóre złe wspomnienia mają swoje miejsce. Mogą one zapobiec powtórzeniu tych samych błędów lub kierować naszymi działaniami w podobnych sytuacjach w przyszłości. Ile tak naprawdę chcemy zapomnieć?
Nowe badania i przyszłość zrozumienia pamięci
W 2024 roku badania dotyczące pamięci i sposobów jej modyfikacji zyskują na znaczeniu. Naukowcy wciąż odkrywają nowe metody interwencji, które mogą pomóc osobom z problemami pamięciowymi, takimi jak PTSD. Nowe techniki, takie jak neurostymulacja, mogą otworzyć drzwi do skuteczniejszego leczenia.
Zrozumienie mechanizmów leżących u podstaw pamięci i zapominania nie tylko poszerza naszą wiedzę, ale także daje nadzieję na skuteczną pomoc dla osób cierpiących na różnorodne zaburzenia psychiczne. W miarę jak technologia postępuje, możemy spodziewać się jeszcze bardziej zaawansowanych metod radzenia sobie z niechcianymi wspomnieniami.