Drodzy użytkownicy! Wszystkie materiały dostępne na stronie zostały przetłumaczone z innych języków. Chcemy przeprosić za jakość tekstów, mamy jednak nadzieję, że będą one przydatne. Pozdrawiamy, Administracja. E-mail: admin@plmedbook.com

Czy wegetarianizm jest naturalną opcją?

W świecie odżywiania nie ma debaty tak ognistej i zażartej jak ta, którą żywią się mięsożercy i wegetarianie. W tej funkcji Spotlight pytamy, czy ludzie zostali zaprojektowani jako wegetarianie.

burger kontra brokuły

Niektórzy ludzie wybierają dietę roślinną ze względów zdrowotnych, podczas gdy inni robią to z myślą o bardziej etycznych sprawach. Po drugiej stronie talerza niektórzy miłośnicy mięsa nie zastanawiają się, czy powinni jeść mięso, czy nie, podczas gdy inni będą bronić prawa do karmienia zwierząt zwierzęcych do końca czasu.

Pasje mogą działać zaskakująco wysoko, jeśli chodzi o decyzje dietetyczne. Jedzenie jest kwestią przetrwania, a głęboko w mózgu naczelnych nadal uważamy, że musimy bronić naszych źródeł żywności.

Dzisiaj nie zajmujemy się etyką przemysłu mięsnego; nie chodzi o to, że nie są one ważne, ale że bardziej koncentrujemy się na zaangażowanej biologii. Podobnie nie mamy zamiaru wdawać się w debatę na temat wpływu hodowli mięsa na środowisko; zostawimy to, aby inni mogli przegryźć.

Ten artykuł będzie podawany w dwóch kursach. Po pierwsze, pytamy, czy ludzie są „zaprojektowani” do jedzenia mięsa – czy ewoluowaliśmy, by je konsumować? Następnie zapytamy, która opcja jest najlepsza dla naszego zdrowia.

Czy my jesteśmy drapieżnikami?

Jest to pierwsze pytanie, na które należy odpowiedzieć, a anatomicznie wydaje się proste. Nie wyglądamy jak mięsożercy; nasze zęby nie są dobre do rozrywania mięsa, a nasze wnętrzności są zbyt długie. Czy zatem jesteśmy roślinożercami? Nie; nasze wnętrzności nie są wystarczająco długie, a nasze zęby nie pasują do rachunku.

Jesteśmy, jak się wydaje, wszystkożerni; nasze ciała mogą całkiem dobrze poradzić sobie zarówno z mięsem, jak iz rośliną. Jednak nie jest to takie proste. Samo patrzenie na zęby i jelitę zwierzęcia nie jest łatwym sposobem na rozróżnienie diety. Panda – z zabójczymi psami i dietą z bambusa – jest doskonałym przykładem.

Biorąc to pod uwagę, prawdą jest, że większość stworzeń ma jelita dostosowane do diety, którą spożywają. Na przykład lwy mają ogromne, gładkościenne żołądki, w których trzymają kawałki zwierząt. Wiele zwierząt roślinożernych ma w tym czasie masywne, niszczące rośliny fabryki, gdzie bakterie rozbijają twarde składniki materii roślinnej.

My, ludzie, lubimy uważać się za wyjątkowych i pod wieloma względami można twierdzić, że jesteśmy. Ale jeśli chodzi o nasze wewnętrzne przewody, jesteśmy monumentalnie przeciętni.

Raczej nudne ludzkie jelita są bardzo podobne do naszych najbliższych krewnych: małp i małp. Wynika z tego, że jeśli chcemy pracować w harmonii z projektem naszych wnętrzności, nasza dieta powinna być przynajmniej podobna do naszych kuzynów.

Kiedy badamy dietę praktycznie wszystkich małp i małp człekokształtnych, to orzechy, owoce, liście, owady i okazjonalna przekąska ciała. Być może widzieliście raczej szokujące zdjęcia dorosłych szympansów zabijających i jedzących niemowlęta, ale jest to względna rzadkość w porównaniu z ilością konsumowanych produktów innych niż mięsne.

Z tych obserwacji możemy wywnioskować, że ewolucyjnie mówiąc, nie powinniśmy koniecznie być wegetarianami i ewoluować, aby jeść tylko sporadyczne smakołyki materii zwierzęcej.

Jedzenie mięsa i ewolucja człowieka

Według niektórych naukowców ewolucyjnych jedzenie mięsa dało początkującym ludziom bardzo ważny start. Mięso jest nasycone energią i białkiem, które mogły nam pomóc rozwinąć i rozwinąć ponadprzeciętną wiązkę okablowania między uszami.

Ilustracja ewolucji człowieka

Kosztowna hipoteza tkankowa stwierdza, że ​​aby mieć większy mózg, musimy oszczędzać energię metaboliczną w innym miejscu. Aby to zrobić, nasze wnętrzności zostały skrócone.

Ale to przyniosło kolejną kwestię: posiadanie krótszego jelita oznaczało, że nasza dieta musiała być wyższej jakości, aby zapewnić wystarczającą ilość składników odżywczych. Wprowadź dietę zwierzęcą. Warto zauważyć, że ta teoria nie jest całkowicie wspierana.

Niektórzy badacze uważają, że ofiara polowania przyczyniła się do naszego dwunożnego stanowiska, a planowanie i prowadzenie polowania mogło pomóc w rozwoju języka, komunikacji i złożonych społeczeństw.

Ale tylko dlatego, że coś zostało zrobione przez wieki, nie oznacza to, że koniecznie musimy podążać tą samą ścieżką.

Współczesne życie jest inne; Opcje leżące na stole są znacznie bardziej zróżnicowane. Nasi przodkowie nie mieli na przykład dostępu do tofu, a człowiek żyjący w zimniejszych klimatach walczył by znaleźć orzechy nerkowca w swojej codziennej paszy.

Kiedy już się dostosujemy, wciąż możemy wrócić

Ewolucja jest nieskończona, adaptacja trwa. Zwierzęta nie piją mleka po odsadzeniu. Gdyby spróbowali, sprawiłoby, że byliby chorzy. Enzym, który ssaki muszą rozkładać laktozę w mleku – laktazie – nie jest produkowany do dorosłości. Ale teraz całe populacje ludzi produkują laktazę długo po tym, jak przestali pić mleko matki (znane jako uporczywość laktazy).

W pewnym momencie grupa ludzi zaczęła wprowadzać tę zmianę, a ponieważ dała im dostęp do większej ilości kalorii i innych wartości odżywczych, przeżyła na korzyść tych, którzy nie mogli znieść soku z krów (lub kóz). Przystosowaliśmy się do korzystania z bogatego w energię źródła białka, witamin i minerałów. Czy naturalne jest picie mleka? Jeśli nie, czy to oznacza, że ​​nie powinniśmy go pić?

Nasze ciała pokrywają się z szeregiem zmian ewolucyjnych: od przejścia do mięsa sprzed milionów lat, do zmian mikrobiomu, kiedy zaczęliśmy jeść pszenicę, jęczmień i inne rośliny. Jesteśmy teraz miszmaszem odszkodowań i dodatków, które pomogły nam przetrwać przez lata.

Jeśli mówimy, że chcemy jeść tak jak nasi przodkowie, mamy na myśli neandertalczyków (którzy prawdopodobnie zjadali więcej roślin, niż się często wyobraża), (którzy chodzili po ziemi około 4 milionów lat temu), najwcześniejsi naczelne (około 50 -55 milionów lat temu), czy coś pomiędzy?

Jeśli poprzednie wzdychanie oznacza cokolwiek, to znaczy, że powinniśmy jeść mięso tylko wtedy, gdy przynosi nam to korzyści. Ważne pytanie brzmi, jak wpływa to na nasze ciała dzisiaj.

Mięso: w chorobie i zdrowiu

To, czy jedzenie mięsa jest naturalne, czy nie, nie ma większego znaczenia. Nikt realistycznie nie myśli, że powinniśmy skrupulatnie wrócić do tego, co nasi przodkowie jedli po prostu dlatego, że było to dawno temu.

Kawałek czerwonego mięsa

Z medycznego punktu widzenia powinniśmy jeść mięso tylko wtedy, gdy jest to zdrowe. W ostatnich latach rośnie liczba dowodów na poparcie korzyści zdrowotnych wynikających z diety wegetariańskiej i ryzyko zdrowotne związane z wrzucaniem zbyt wielu hamburgerów do naszego organizmu.

Metaanaliza na dużą skalę przeprowadzona w 2016 r. Wykazała „znaczący ochronny wpływ diety wegetariańskiej w porównaniu z zapadalnością i / lub umieralnością z powodu choroby niedokrwiennej serca (25 procent) i zachorowalności na raka całkowitego (8 procent). znaczące zmniejszenie ryzyka (15 procent) zachorowalności na raka całkowitego. „

Diety wegetariańskie są również powiązane z niższym ryzykiem zespołu metabolicznego, cukrzycy, raka (ponownie) i niższym ciśnieniem krwi, i mogą zapobiegać otyłości u dzieci. Przynajmniej w tej sprawie jury jest w porządku.

Korzyści zdrowotne wynikające z jedzenia mięsa?

Mięso jest bogate w białko i witaminę B-12 i jest również dobrym źródłem żelaza, więc łatwo zrozumieć, w jaki sposób włączenie mięsa do ich diety mogło pomóc naszym przodkom przetrwać.

Dziś jednak białko jest o wiele łatwiejsze do zdobycia – na przykład w orzechach i fasoli. Witaminę B-12 można znaleźć w serach, jajach, mleku i sztucznie wzmocnionych produktach, a żelazo można pozyskiwać z roślin strączkowych, ziaren, orzechów i szeregu warzyw.

Mając to na uwadze, zamiast pytać: „Czy powinniśmy jeść mięso?” prawdopodobnie powinniśmy zapytać: „Czy istnieje bezpieczny poziom mięsa?” i „Które typy są najgorsze?” W skrócie, możemy podzielić mięso na cztery rodzaje: biały, czerwony, przetworzony i rybny.

Ryby i białe mięso uważane są za dość zdrowe – pod warunkiem, że nie smażymy ich w głębokim tłuszczu lub nie zawijamy w boczek. Jednak w przypadku czerwonego mięsa i przetworów mięsnych sytuacja jest odwrotna.

Czerwone i przetworzone mięsa są związane z rakiem okrężnicy i chorobami serca. Większość badań stwierdza, że ​​jedzenie większej ilości tego mięsa jest złym pomysłem. Ale o ile za dużo, a jakie poziomy są bezpieczne, trudniej jest je zmierzyć.

Dr William Kormos, redaktor naczelny „Harvard Men’s Health Watch”, pisze: „Jeśli chodzi o to, ile mięsa jest” bezpieczne „, wiele badań wskazuje na niewielki wzrost ryzyka choroby na poziomie 50-100 gramów (1,8-3,5 uncji) czerwonego mięsa spożywanego codziennie. „

„Przetwory mięsne (solone, wędzone lub peklowane) również wiążą się z większym ryzykiem, natomiast nie wydaje się, aby istniało wymierne ryzyko związane z jedzeniem czerwonego mięsa raz lub dwa razy w tygodniu”.

Dr William Kormos

Czy powinniśmy być wegetarianami? Kiedy burger uderzy w wachlarza, a dama kebabowa śpiewa, nadal nie będzie jasnej odpowiedzi. Ludzie spożywają mięso od bardzo dawna, ale dieta z minimalnym mięsem jest o wiele bardziej zdrowa. A dzisiaj nie jemy odżywianie. Nie mogę jednak dokonać twojego wyboru – przepraszam.

PLMedBook