Dwaj nosiciele HIV nie mają już wykrywalnego wirusa we krwi po otrzymaniu przeszczepu szpiku kostnego w leczeniu chłoniaka Hodgkina. Timothy Henrich i Daniel Kuritzkes z Brigham i Women’s Hospital w Bostonie, USA, wyjaśniali na konferencji International AIDS Society w Kuala Lumpur w Malezji, że jeden pacjent był leczony z powodu HIV przez ponad piętnaście tygodni, a przez pozostałe siedem tygodni wciąż nie było śladów wirusa w jego organizmie.
Całkowite pozbycie się wirusa HIV jest niezwykle trudne. Wirus ukrywa się w ludzkim DNA w taki sposób, że staje się «nietykalny». Terapia antyretrowirusowa (ART) pomaga kontrolować wirusa we krwi. Jednakże, gdy tylko ART zostaje zatrzymana, HIV zazwyczaj szybko się rozmnaża.
Dwaj pacjenci byli nosicielami wirusa HIV od ponad trzydziestu lat. Obydwaj rozwinęli chłoniaka Hodgkina, raka krwi, który wymaga przeszczepienia szpiku, jeśli chemioterapia i inne metody leczenia zawiodą. Komórki krwi powstają w szpiku kostnym – eksperci uważają, że szpik kostny jest głównym rezerwuarem HIV.
Po przeszczepieniu szpiku kostnego jeden z pacjentów nie miał wykrywalnego wirusa HIV we krwi przez cztery lata, a drugi przez dwa lata.
Główny badacz, dr Timothy Henrich, ostrzegł przed używaniem słowa «lekarstwo», mówiąc, że to wciąż wczesne dni.
W wywiadzie dla BBC Henrich powiedział:
«Nie wykazaliśmy lekarstwa; będziemy potrzebować dłuższej obserwacji. Jeśli wirus nie będzie działał przez rok, a nawet dwa lata po zaprzestaniu leczenia, szanse na jego powrót będą bardzo niskie». W ubiegłym roku Kuritzkes i Henrich ogłosili, że HIV był łatwo wykryty w limfocytach krwi obu pacjentów przed przeszczepem, ale w ciągu ośmiu miesięcy po przeszczepie wirus stał się niewykrywalny. W tym czasie pacjenci wciąż byli na ART.
Dwaj pacjenci przerwali ART na początku tego roku. Są regularnie monitorowani i nie mają wykrywalnego wirusa HIV. Henrich dodał: «Wykazaliśmy co najmniej 1000 do 10 000-krotną redukcję wielkości rezerwuaru HIV we krwi obwodowej tych dwóch pacjentów, ale wirus może nadal być obecny w innych tkankach, takich jak mózg czy przewód pokarmowy.»
Jeśli wirus miałby się odbić, oznaczałoby to, że mózg, przewód pokarmowy, węzły chłonne lub inne miejsca są ważnymi rezerwuarami zakaźnego wirusa, co sugeruje, że potrzebne będą nowe podejścia do pomiaru rezerwuaru w odpowiednich miejscach.
Przeszczep szpiku kostnego nie jest odpowiedzią na zakażenie HIV
Przeszczep szpiku kostnego jako sposób leczenia osób zakażonych HIV ma małe szanse, aby kiedykolwiek stać się standardową praktyką kliniczną.
W tym przypadku obaj pacjenci mieli raka krwi; przeszczepy wykonano w celu leczenia raka, a nie zakażenia HIV.
Większość osób zakażonych wirusem HIV nie ma raka krwi. Przeszczepy szpiku kostnego są kosztowne i ryzykowne – pacjenci są narażeni na 20% ryzyko śmierci. Przed poddaniem się przeszczepowi układ immunologiczny pacjenta musi zostać osłabiony, aby zminimalizować ryzyko odrzucenia.
Trzeci pacjent, który również miał chłoniaka i był nosicielem wirusa HIV, przeszedł taki sam przeszczep jak dwaj badani bostońscy, jednak zmarł na raka.
W przypadku ART osoba zakażona wirusem HIV może cieszyć się taką samą długością życia jak inni ludzie.
Lekarze «wyleczyli» dziecko urodzone z zakażeniem wirusem HIV
W marcu tego roku lekarze z Centrum Dziecięcego im. Johnsa Hopkinsa, University of Mississippi Medical Center i University of Massachusetts Medical School ogłosili, że dziecko zakażone HIV, które otrzymało ART w ciągu 30 godzin od urodzenia, zostało «wyleczone».
Deborah Persaud, M.D., wyjaśniła, że bardzo rzadko traktuje się niemowlęta na infekcję HIV tak szybko po urodzeniu. Dodała, że był to pierwszy przypadek funkcjonalnego wyleczenia niemowlęcia HIV-dodatniego. Zespół medyczny uważa, że natychmiastowe podanie terapii antyretrowirusowej doprowadziło do wyleczenia noworodka.
Dr Persaud powiedział: «Szybka terapia przeciwwirusowa u noworodków, która rozpoczyna się w ciągu kilku dni po ekspozycji, może pomóc niemowlętom oczyścić wirusa i osiągnąć długotrwałą remisję bez leczenia przez całe życie, zapobiegając w pierwszym rzędzie tworzeniu się wirusowych kryjówek».
Pierwsze oczywiste wyleczenie z zakażenia HIV prawdopodobnie miało miejsce w Niemczech w 2010 roku
W grudniu 2010 r. badacze z Charite – University Medicine Berlin, Niemcy, napisali w czasopiśmie Blood, że pacjent z ostrą białaczką szpikową, Timothy Brown, który również był nosicielem wirusa HIV, został wyleczony z zakażenia HIV po otrzymaniu przeszczepu szpiku kostnego.
Naukowcy napisali: «Nasze wyniki zdecydowanie sugerują, że u tego pacjenta udało się wyleczyć HIV.»
W 2007 roku Timothy Brown przestał otrzymywać ART, miał swój własny układ odpornościowy skutecznie wymazany z wysoką dawką chemioterapii i radioterapii, a następnie otrzymał przeszczep szpiku kostnego.
W tym przypadku dawcy mieli bardzo rzadką mutację genetyczną – CCR5-delta32 – która chroniła go przed zakażeniem wirusem HIV, co oznacza, że Brown uzyskał tę ochronę. W lipcu 2012 roku naukowcy z Kalifornii znaleźli ślady HIV w jego tkankach. Jednak Brown twierdzi, że wirus pozostający w jego ciele jest całkowicie nieaktywny («martwy») i nie może się powielać.
Napisane przez Christiana Nordqvista
Nowe badania i odkrycia w 2024 roku
W 2024 roku badania nad HIV i jego leczeniem nabrały nowego tempa. Naukowcy z całego świata koncentrują się na innowacyjnych podejściach, które mogą przynieść nadzieję pacjentom. Nowe terapie genowe, takie jak edytowanie genów CRISPR, są badane pod kątem ich potencjału do eliminacji wirusa z organizmu. W jednym z badań przeprowadzonych w Stanfordzie, pacjenci, którzy przeszli terapie genowe, wykazali znaczną redukcję wirusa w organizmie, co sugeruje obiecującą przyszłość w walce z HIV.
Statystyki pokazują, że w ostatnich latach liczba nowych zakażeń HIV spada, co jest wynikiem lepszego dostępu do terapii ART oraz edukacji na temat prewencji. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, w 2023 roku liczba nowych zakażeń spadła o 25% w porównaniu do 2010 roku.
W miarę jak badania postępują, nadzieje na całkowite wyleczenie HIV stają się coraz bardziej realne, a wspólne wysiłki naukowców, lekarzy i organizacji zdrowotnych przynoszą wymierne rezultaty w walce z tym wirusem.